Unia Europejska naciska na Cypr i Grecję, by przemyślały swój sprzeciw wobec niepodległości Kosowa.
Dwa miliony Albańczyków, którzy stanowią obecnie około 90 proc. ludności Kosowa - formalnie prowincji Serbii - przygotowuje się do ogłoszenia niepodległości. Proklamacja jest spodziewana przed objęciem 1 marca przez Rosję przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, lecz po 5 lutego, kiedy najprawdopodobniej odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich w Serbii.
Nie wszystkie państwa Unii Europejskiej opowiadają się za niepodległością Kosowa; wśród jej przeciwników są Cypr i Grecja. "Zawsze jest nadzieja na zmianę stanowiska" - powiedział Dimitrij Rupel (na zdjęciu), minister spraw zagranicznych Słowenii, przewodzącej w tym półroczu Unii.
Słoweński minister wypowiadał się na nieformalnym spotkaniu szefów dyplomacji unijnych państw basenu Morza Śródziemnego. Wyraził przekonanie, że "większość państw Unii pragnęłaby, żeby Cypr, Grecja i być może kilka innych krajów zajęło stanowisko, które pozwoli na posuwanie się naprzód".
Cypr, który jest członkiem Unii od roku 2004, obawia się, że deklaracja niepodległości Kosowa zostanie wykorzystana jako precedens przez Republikę Turecką Cypru Północnego, którą dotąd uznaje jedynie Ankara.
"Pragniemy utrzymać najszerszy możliwy konsensus między członkami Unii Europejskiej, lecz musimy też myśleć o naszych narodowych interesach" - powiedział prezydent Cypru Tasos Papadopulos.
Przyjął on, jak pisze Reuters, linię Rosji, dysponującej wetem w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, która uważa, że nie wyczerpano jeszcze wszystkich możliwości negocjacyjnych między Kosowem a Serbią, która nie chce słyszeć o niepodległości Kosowa.
W Unii stanowisko Cypru w kwestii Kosowa może się okazać kluczowe - pisze Reuter, przypominając, że spór między Turcją a Cyprem może wpłynąć niekorzystnie na ewentualną współpracę w Kosowie misji Unii i NATO.
Unia ma wkrótce przejąć od ONZ zadanie czuwania nad porządkiem w Kosowie, gdzie miałaby współpracować z misją pokojową NATO, która pozostanie w prowincji. Będąca członkiem NATO Turcja blokuje te plany w proteście przeciwko cypryjskiemu wetu wobec bliższych kontaktów Ankary z Unią.
ZOBACZ TAKŻE:
