"Gdyby to zależało ode mnie, natychmiast zabrałbym ich do domu. Misja ta zresztą zbyt drogo kosztuje" - powiedział minister Bossi, który jako lider Ligi Północnej odgrywa w rządzie wyjątkową rolę. Jest on tym politykiem w rządzie, któremu najwięcej uchodzi.
Propozycja Bossiego została uznana za nierealną, choć spotkała się z pewnym zrozumieniem. Minister obrony La Russa oświadczył, że lider Ligi Północnej rozumuje jak ojciec, ale jako minister powinien mieć inne zdanie.
Wycofanie się z Afganistanu byłoby zerwaniem przez Włochy dotychczasowych umów i sojuszy. Obecnie włoski kontyngent liczy 2800 osób. Niebawem dodatkowych pięciuset żołnierzy pojedzie do Afganistanu w związku z sierpniowymi wyborami. W ostatnich dniach Włosi brali udział w potyczkach z talibami. Jeden żołnierz został zabity, a kilku odniosło rany.