Jednym z tematów rozmów było bezpieczeństwo energetyczne. Ministrowie rozmawiali m.in. o tzw interkonektorach. Chodzi o pomysł budowy sieci połączeń gazowych, które następnie byłyby przyłączane do istniejących już gazociągów. W ten sposób wiele krajów europejskich mogłoby korzystać z różnych zasobów gazu i tym samym uniezależniłyby się od dotychczasowych dostawców, np. od Rosji. Jednym z projektowanych interkonektorów jest linia Północ-Południe, która połączyłaby gazoport LNG w Świnoujściu z terminalem w Chorwacji poprzez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry.
Minister Radosław Sikorski powtórzył, że Polska jest zainteresowana przyłączeniem się do instalacji na Słowacji. "Chodzi o to, aby budować takie interkonektory i móc iść sobie z pomocą, aby idea solidarności energetycznej stała się wykonalna w praktyce i żadny europejski kraj nie spotkało to, co spotkało Słowację w środku zimy" - powiedział Sikorski.
Minister spraw zagranicznych Mikulasz Dzurinda, pytany o szczegóły połączenia gazowego, nie chciał jeszcze mówić o szczegółach. "Nie potrafię dokładnie i precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ jesteśmy dopiero na etapie decyzji politycznych. Ważne jest to, że dzisiaj mamy możliwości, które 10 lat temu jeszcze nie istniały. Możliwości miejsc i sposobów połączenia jest kilka. Polska prowadzi rozmowy ze Słowacją, ale i z Republiką Czeską. Jako miejsce spotkania się tych dwóch nitek wymieniany jest Czeski Cieszyn" - powiedział Dzurinda.
O intekonektorach na trasie Północ-Południe ministrowie energii krajów Grupy Wyszehradzkiej wspominali m.in. w liście, jaki we wrześniu napisali do unijnego komisarza do spraw energii.