Cząstkowe wyniki dają wysokie zwycięstwo partii rządzącej Zjednoczony Ruch Narodowy. "Choć nie są to jeszcze oficjalne rezultaty to nie wykluczam, że będziemy mieli w parlamencie większość konstytucyjną" - twierdzi prezydent Micheil Saakaszwili. Zdaniem niezależnych komentatorów Gruzini popierają prozachodni kurs polityki Saakaszwilego.
Z wynikami wyborów nie może pogodzić się opozycja. Jej zwolennicy twierdzą, że wybory zostały sfałszowane i zapowiadają, że teraz naród zdecyduje o wszystkim, bo nikt nie wytrzyma gdy odbiera mu się jego prawa.
Międzynarodowi obserwatorzy nie wyrazili jeszcze oficjalnej opinii na temat wczorajszych wyborów, ale eurodeputowany Ryszard Czarnecki uważa, że - Gruzini zdali egzamin z demokracji. Jeszcze dziś powinniśmy poznać oficjalne stanowisko OBWE i Rady Europy na ten temat.