Naciski na rząd ze strony dwóch potężnych lobby - przemysłowego i "zielonego" - trwają od miesięcy. Decyzji gabinetu i premiera spodziewano się w tym tygodniu, a tymczasem rzecznik Gordona Browna poinformował, że kilku ministrów ma poważne zastrzeżenia i decyzja została odroczona. Przeciwko budowie trzeciego pasa startowego jest także kilkudziesięciu posłów Partii Pracy.
Nie bez znaczenia była też informacja organizacji Greenpeace o wykupieniu przez przeciwników budowy - "pod nosem rządu" - gruntów w samym środku planowanej inwestycji. Obszar o powierzchni połowy boiska piłkarskiego kupili jako niewielkie działki obrońcy środowiska, naukowcy, posłowie do Izby Gmin oraz znane gwiazdy, w tym laureatka Oscara, aktorka Emma Thompson. Wszyscy obiecali, że za żadne skarby nie odsprzedadzą działek rządowi ani zarządowi Heathrow. Ewentualna próba wywłaszczenia będzie niesłychanie skomplikowana i potrwa latami, a przeciwnicy trzeciego pasa startowego mają teren, na którym mogą swobodnie protestować, bo są u siebie.