Zbigniew Kuraś zaznaczył, że nie zawsze było łatwo być synem słynnego "Ognia". Podziękował też prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, władzom lokalnym oraz organizacjom, dzięki którym doszło do odsłonięcia pomnika Józefa Kurasia oraz jego podkomomendnych, poległych w walkach z Niemcami i sowietami w latach 1943-1950.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.