Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na 40 stacjach wodowskazowych w dorzeczach Odry i Wisły przekroczony jest stan alarmowy. Hydrolog Mirosław Samulski z Instytutu powiedział IAR, że w obecnej sytuacji obfite deszcze mogą spowodować wezbranie szczególnie małych rzek - dopływów Wisły i Odry. Hydrolog dodał, że na razie sytuacja hydrologiczna w Polsce nie zmienia się.
Stabilizuje się sytuacja powodziowa na Podkarpaciu. W nocy co prawda nad powiatami jasielskim i krośnieńskim przeszły burze, ale nie były tak gwałtowne, jak przez dwie poprzednie noce. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego zaznacza, że o skali zniszczeń nie można jeszcze konkretnie powiedzieć, bo ludzie dopiero zaczynają zgłaszać szkody. Jednak Janusz Lipka z krośnieńskiej straży pożarnej ocenia, że burza nad tym terenem nie wyrządziła dużych szkód.
Stabilizuje się sytuacja w powiatach dębickim i mieleckim, z których wczoraj zostało ewakuowanych w sumie 120 osób. Alarmy powodziowe na Podkarpaciu nadal obowiązują dla części powiatów mieleckiego i dębickiego. Jednocześnie w czterech gminach w powiecie krośnieńskim wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe. To gminy: Miejsce Piastowe, Chorkówka, Wojaszówka i Jedlicze.
Trudna sytuacja powodziowa utrzymuje się w Małopolsce. Nad ranem potężna ulewa przeszła nad Starym Sączem. Wylał potok Moszczeniczanka - zalane zostały domy w zachodniej części miasta, ewakuowano mieszkańców.
W powiecie nowosądeckim trwa akcja ratunkowa w miejscowościach Grybów, Ptaszkowa i Kamionka Wielka. Strażacy od wczoraj walczą też z podtopieniami w okolicach Tarnowa i Dąbrowy Tarnowskiej. W ciągu ostatniej doby ewakuowali 651 osób.
Z losem swoich diecezjan, których tysiąc domów i gospodarstw rolnych znalazło się pod wodą, solidaryzuje się biskup tarnowski Wiktor Skworc. Od rana odwiedza parafie dotknięte powodzią. "Trzeba współczuć i trzeba towarzyszyć modlitwą. Przede wszystkim modlimy się teraz o ustanie niepogody" - mówi biskup Skworc. Ordynariusz tarnowski prosi o pomoc osobom dotkniętych powodzią.
Strażacy z Dolnego Śląska są w stanie podwyższonej gotowości przed zapowiadaną falą opadów w Kotlinie Kłodzkiej. Kapitan Krzysztof Giełsza z dolnośląskiej straży pożarnej powiedział IAR, że służby są na to przygotowane. Zmobilizowano dodatkowe jednostki oraz ochotniczą straż pożarną. Strażacy pracują 24 godziny na dobę. Dolnośląskie służby mogą zostać wzmocnione przez jednostki z innych części Polski. Do powiatu kłodzkiego przybyło 46 podchorążych z Warszawy.
Przez noc sytuacja na Dolnym Śląsku poprawiła się. W Kotlinie Kłodzkiej trwa usuwanie zniszczeń, spowodowanych przez wczorajsze ulewy.
Na Lubelszczyźnie zaczyna opadać poziom Wisły, podnosi się poziom Bugu. Choć Wisła przekracza wciąż stan ostrzegawczy w Annopolu, w nocy obniżyła się o 9 centymetrów. W Puławach rzeka podniosła się tylko o 2 centymetry i przekracza stan ostrzegawczy o pół metra. W Dęblinie do stanu ostrzegawczego brakuje 20 centymetrów.
Stan ostrzegawczy w Dorohusku przekroczył dziś Bug. Rzeka podniosła się także w Strzyżowie i we Włodawie - ale stany ostrzegawcze na razie nie są przekroczone. Wciąż bardzo wysoko płyną Krzna i Tyśmienica. Obie rzeki przekraczają stan alarmowy.
Z pomocą dla powodzian spieszą organizacje charytatywne. Caritas Polska uruchomiła konto, na które można wpłacać pieniądze na pomoc powodzianom. Instytucje i osoby prywatne, które chcą pomóc, mogą dokonywać wpłat na adres:
Caritas Polska
ul. Skwer Kard. Wyszyńskiego 9,
01-015 Warszawa
Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526
z dopiskiem: Powódź Południe
Można także wysłać SMS o treści Pomagam; pod nr 72 902, koszt 2,44 (z VAT).
W niedzielę 12 lipca 2009 odbędzie się również kolekta przy kościołach na rzecz powodzian. Środki zostaną przekazane na rzecz powodzian poprzez Caritas diecezjalną, która po ustaleniu konkretnych potrzeb powodzian będzie mogła pomóc długofalowo.
Powodzianom pomoże też rząd. Jutro rozpoczynają się wypłaty pierwszych zasiłków dla mieszkańców południowej Polski, poszkodowanych przez powodzie. Zapowiedział to wicepremier Grzegorz Schetyna. Zapewnił, że nie zabraknie środków na wsparcie dla osób, które poniosły straty. Zasiłki mają pochodzić z rezerwy ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji oraz z Funduszu Ochrony Środowiska.
Grzegorz Schetyna zapowiedział, że w dalszej kolejności będą wypłacane środki dla rolników oraz fundusze dla gmin na odbudowę zniszczonej infratstruktury.