W Białymstoku w sobotę po południu rozpoczęły się imprezy związane z 94. Światowym Kongresem Esperanto. To nieformalny początek tygodniowego spotkania miłośników międzynarodowego języka stworzonego przez Ludwika Zamenhofa. Oficjalne otwarcie kongresu nastąpi w niedzielę.
W kongresie ma wziąć udział blisko dwa tysiące esperantystów z 61 krajów świata. Ich spotkanie akurat w Białymstoku nie jest przypadkowe, bo upamiętnia 150. rocznicę urodzin Ludwika Zamenhofa.
W sobotę w południe na wydziale architektury politechniki, uczestnicząca w spotkaniu esperantystów grupa mnichów tybetańskich rozpoczęła usypywanie z kolorowego piasku mandali (w religiach indyjskich mistyczny symbol kosmosu, diagram - PAP). Wzór usypywany jest w intencji pokoju na świecie i nawiązuje do esperanto, które zostało wymyślone przez Zamenhofa po to, by różne narody mogły porozumieć się i żyć bez konfliktów. Zgodnie z tradycją, po usypaniu mandala zostanie zniszczona. Stanie się to po zakończeniu kongresu.
W sobotę wieczorem przy wielkim namiocie kongresowym, których stanął na terenie kampusu Politechniki Białostockiej, zaprezentuje się ponad dziewięćdziesiąt organizacji i instytucji związanych z esperanto: krajowe, zawodowe i środowiskowe organizacje skupiające miłośników tego języka, także rozgłośnie radiowe nadające m.in. w esperanto (jak radio chińskie czy Radio Watykan). To jeden z punktów programu kongresu otwartych dla wszystkich zainteresowanych, podobnie jak część imprez kulturalnych. Sam kongres wymaga bowiem rejestracji uczestnictwa.
Światowy kongres to najważniejsze w roku spotkanie miłośników esperanto. Składa się z dwóch głównych części: naukowej, z wykładami i dyskusjami na różne tematy, oraz kulturalnej.
Kongresy organizowane są od 1905 roku przez Światowy Związek Esperantystów (Universala Esperanto-Asocio), z siedzibą w Rotterdamie w Holandii. W Polsce dotąd odbyło się pięć kongresów, w Warszawie i Krakowie. W okresie międzywojennym kongres odbył się też w Gdańsku, ówczesnym Wolnym Mieście. Kolejny kongres, po białostockim, odbędzie się w 2010 roku w Hawanie na Kubie.
Na całym świecie jest obecnie ponad tysiąc miejsc noszących imię Zamenhofa lub nazwę esperanto. Ilu jest esperantystów, dokładnie nie wiadomo. Szacuje się, że biegle w tym języku porozumiewa się kilkaset tysięcy osób, choć niektóre źródła mówią nawet o 10 mln osób znających esperanto. Język jest popularny w internecie. Esperancka encyklopedia internetowa odnotowała dotąd 115 tys. stron w tym języku. (PAP)
rof/ bos/