Trzeba było dźwigu, żeby wydobyć z mieszkania na trzecim piętrze kobietę, która wezwała karetkę pogotowia, ponieważ miała trudności z oddychaniem. Owa pani, mieszkanka Hanoweru, ma 40 lat i waży 250 kilo.
Karetka była przystosowana do przewozu chorobliwie otyłych pacjentów. Zniesienie pacjentki na specjalnie wzmocnionych noszach przekraczało jednak możliwości sanitariuszy, więc wezwano na pomoc strażaków, którzy dostarczyli dźwig.(PAP)
az/ kar/
5155122
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: