Lekarze ze szpitala w Kościerzynie (Pomorskie) zawarli z dyrekcją porozumienie dotyczące podwyżki płac. Wcześniej w czwartek w kościerskim szpitalu trzeba było zamknąć oddział położniczo-ginekologiczny i wypisać sześć jego pacjentek.
Szef Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego Jerzy Karpiński powiedział PAP, że dwie kobiety z oddziału patologii ciąży przewiezione zostały do szpitali w Chojnicach i w Gdańsku. Pozostałe zostały wypisane ze szpitala i odwiezione do domów.
Od czwartkowego ranka trwały negocjacje lekarzy z dyrekcją, w które włączyły się m.in. władze województwa. W zamian za zgodę na czas pracy dłuższy niż 48 godzin tygodniowo lekarze chcą podwyżki o 5 tys. 200 zł brutto, a dyrekcja szpitala zaoferowała im 4 tys. 600 zł tys. zł brutto.
Jak poinformowało w czwartek po południu biuro prasowe wojewody pomorskiego, obu stronom udało się zawrzeć porozumienie. "W wyniku zawartego porozumienia wszystkie oddziały Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie od godz. 16.00 w czwartek, 10 stycznia, funkcjonują normalnie" - podkreślono w komunikacie. (PAP)
pek/ rop/ wkr/