Związek Pracodawców Prywatnych Mediów PKPP Lewiatan "stanowczo protestuje przeciwko atakom przedstawicieli partii rządzącej na stację TVN z powodu ujawnienia przez nią nagrań negocjacji przedstawicieli PiS z posłanką Samoobrony".
"Uważamy, iż publikacja wspomnianych nagrań była dziennikarskim prawem i obywatelskim obowiązkiem tej stacji, ponieważ w konsekwencji służy dobru publicznemu" - napisano w komunikacie przesłanym w piątek PAP.
Podkreślono, że ZPPM Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan "stoi na stanowisku, iż zasada wolności słowa jest fundamentem demokracji i ataki na TVN z powodu nadanego przez nią programu są jawnym pogwałceniem tej zasady".
"Żadnej władzy nie wolno wywierać nacisku na media i naruszać ich niezależności, jeśli Polska ma pozostać państwem demokratycznym, pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej i wspólnoty międzynarodowej. Zadaniem mediów jest informowanie opinii publicznej o wszystkim, co ważne dla państwa i jego obywateli. Obowiązkiem polityków jest postępowanie zgodne z regułami demokracji i powszechnie akceptowanymi zasadami etyki" - napisano w komunikacie.
Pod oświadczeniem podpisali się: prezes Związku Pracodawców Prywatnych Mediów, a jednocześnie wiceprezes UPC Polska Marek Sowa, wiceprezes Zarządu Agory Zbigniew Bąk, prezes Zarządu Eurozet Monika Bednarek, prezes Zarządu Cyfrowego Polsatu Dominik Libicki oraz prezes Zarządu Telewizji Polsat Aleksander Myszka. (PAP)
js/ bno/ jra/
