Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Putin za członkostwem Wenezueli w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

0
Podziel się:

Prezydent Rosji Władimir Putin opowiedział
się podczas czwartkowego spotkania z prezydentem Wenezueli Hugo
Chavezem za wejściem tego kraju w skład Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Chavez namawiał Rosję do udziału w budowie gazociągu na południu
Wenezueli.

Prezydent Rosji Władimir Putin opowiedział się podczas czwartkowego spotkania z prezydentem Wenezueli Hugo Chavezem za wejściem tego kraju w skład Rady Bezpieczeństwa ONZ. Chavez namawiał Rosję do udziału w budowie gazociągu na południu Wenezueli.

"Popieramy dążenie Wenezueli do wejścia w skład Rady Bezpieczeństwa ONZ w charakterze zwykłego członka" - oświadczył Putin, podkreślając, że Rosja i Wenezuela "owocnie koordynują stanowisko w ramach ONZ".

Rosyjski prezydent zaznaczył, że Wenezuela jest dla Rosji "naturalnym partnerem". Przypomniał przy tym, że Wenezuela zajmuje pierwsze miejsce na kontynencie amerykańskim pod względem wielkości zasobów ropy naftowej i drugie w świecie, jeśli chodzi o wielkość złóż gazu.

Obaj przywódcy podkreślali, że dwustronna współpraca w dziedzinie eksploatacji złóż nośników energii już trwa.

Putin przypomniał, że Gazprom wygrał przetarg na wydobycie gazu ze złoża w Zatoce Wenezuelskiej, Chavez zaś zaznaczył, że do końca roku rozpoczną się z udziałem rosyjskiego koncernu naftowego Łukoil wiercenia w jednym z wenezuelskich złóż ropy naftowej i planuje się rozpoczęcie wierceń w nowym miejscu w pobliżu rzeki Orinoko. Według Chaveza, wielkość złóż w tym rejonie szacuje się na 270 mln baryłek.

Chavez podziękował Rosji za decyzję o dostarczeniu jego krajowi sprzętu lotniczego. "W istocie uwolniliście nas z blokady. Był już moment, gdy nasze samoloty F-16 nie mogły latać z powodu braku części zapasowych" - powiedział.

Wcześniej Chavez po raz kolejny zaatakował Stany Zjednoczone. "To bezmyślny, tępy gigant, który nie rozumie świata, nie rozumie praw człowieka, nie rozumie niczego z humanizmu, z kultury" - oświadczył podczas ceremonii odsłonięcia pomnika bohatera walk wolnościowych w Ameryce Południowej Simona Bolivara w moskiewskiej Ogólnorosyjskiej Państwowej Bibliotece Literatury Obcej im. Margarity Rudomino.

Nawiązał do swoich planów wizyty na Bliskim Wschodzie, gdzie - wedle jego słów - "wieją wiatry wojny". "(Te) wiatry wojny są skutkiem hegemonizmu oraz imperialistycznych zakusów, bedących przejawem roszczeń Waszyngtonu do panowania nad całym światem" - oznajmił.

Podczas trzydniowej wizyty w Rosji, którą rozpoczął we wtorek od Wołgogradu, a we wtorek kontynuował w Iżewsku, Chavez ma podpisać m.in. kontrakt na zakup 24 myśliwców Su-30MK2 na sumę ponad 1 mld dolarów. Będzie ponadto rozmawiać o zakupie kolejnej partii śmigłowców bojowych Mi-17, Mi-26 i Mi-35M, a także o uruchomieniu w Wenezueli produkcji automatów Kałasznikowa i amunicji do nich.

W zeszłym roku strony podpisały już kontrakty na dostawy do Wenezueli sześciu rosyjskich śmigłowców Mi-17, trzech Mi-35M i jednego Mi-26. W sumie władze w Caracas chcą do 2010 roku zakupić w Rosji 44 maszyny.

Jednocześnie zawarty został kontrakt na dostawy do Wenezueli 100 tys. automatów Kałasznikowa (AK-103). Strona wenezuelska zakupiła także licencje na produkcję tych automatów i amunicji do nich. Kontrakt obejmuje ponadto serwis techniczny oraz pomoc w zbudowaniu fabryk broni i amunicji w Wenezueli.

Zdaniem obserwatorów w Moskwie, Wenezuela w strategii Rosji na arenie międzynarodowej może zająć takie miejsce, jakie w polityce zagranicznej ZSRR zajmowała Kuba.

Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

mw/ kan/ 13:48 06/07/27

bezpieczeństwo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)