Wiceszef PO Jan Rokita uważa, że doprowadzenie do sytuacji, w której de facto istnieją dwie Rady Nadzorcze TVP, jest "jednym z kolejnych przykładów całkowitej nieumiejętności rządzenia przez PiS, rząd, a przede wszystkim - wykonywania zadań przez większość sejmową".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wybrała w poniedziałek wieczorem nową Radę Nadzorczą TVP. Dotychczasowa Rada Nadzorcza nadal działa i nocy z wtorku na środę wybrała ponownie Jana Dworaka na prezesa TVP.
"Doprowadzenie do sytuacji, w której działają dwie rady nadzorcze telewizji jest tak naprawdę kompromitacją i inicjatorów ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji i pani Elżbiety Kruk oraz jej kolegów z KRRiT, ale przede wszystkim jest kompromitacją dzisiejszego sposobu rządzenia" - powiedział Rokita w środę dziennikarzom.
Według niego, zapewne bez głębokich zmian politycznych w kraju, czyli "bez zmiany obozu rządzącego, destabilizacja mediów publicznych, w Telewizji, będzie trwała".
"Jestem raczej pesymistycznie nastawiony. Mam wrażenie, że niestety ten świat awantur, w którym żyjemy wyszedł z budynku parlamentu i dotarł również 2 km stąd na Woronicza" - stwierdził Rokita. (PAP)
mok/ par/