Rosja liczy na sprzedanie Wenezueli co najmniej trzech okrętów podwodnych, a kontrakt w tej sprawie ma zostać podpisany podczas planowanej na maj wizyty prezydenta Hugo Chaveza w Moskwie - poinformowały w piątek rosyjskie media.
Według cytowanych przez agencję Interfax i dziennik "Kommiersant" anonimowych przedstawicieli kompleksu wojskowo-przemysłowego, chodzi o jednostki klasy "Warszawianka" (w kodzie NATO "Kilo") o konwencjonalnym napędzie dieslowsko-elektrycznym.
"Na dziś praca nad przygotowaniem kontraktu została praktycznie ukończona. Podpisanie kontraktu zbiegnie się zapewne z wizytą Chaveza w Moskwie, której oczekujemy w maju" - powiedział rozmówca Interfaksu.
Według "Kommiersanta", Wenezuela chce nabyć cztery okręty podwodne za łącznie miliard dolarów, a wiceminister finansów Dmitrij Pankin potwierdził, że trwają rozmowy w sprawie sfinansowania przez Rosję tej transakcji kredytem w wysokości 800 mln dolarów.
Jak poinformował "Kommiersant", umowa może zostać podpisana, gdy Chavez przybędzie do Moskwy na inaugurację prezydentury Dmitrija Miedwiediewa.
Skłócona ze Stanami Zjednoczonymi Wenezuela nabyła już w Rosji broń i sprzęt wojskowy łącznej wartości około 3 mld dolarów, w tym śmigłowce, karabiny automatyczne Kałasznikowa i samoloty myśliwskie Suchoja. Według "Kommiersanta", prowadzi również negocjacje na temat zakupu 12 samolotów transportowych Iljuszyn Ił- 76.
Wenezuelska marynarka wojenna ma obecnie dwa okręty podwodne typu 209/1300, zbudowane w Niemczech ponad 30 lat temu. (PAP)
dmi/ mc/
3892 arch.