Trudno być optymistą po piątkowych spadkach na giełdach Nowego Jorku. Tym razem utrzymującej się już od tygodni presji podażowej nie wytrzymali posiadacze akcji firm znajdujących się w indeksie Dow Jones. Jego 5-cio procentowy spadek świadczy o dużej determinacji sprzedających. Nastroje na amerykańskich giełdach są fatalne. Ale nie ma się temu co dziwić, skoro niemal każdy dzień przynosi niepokojące informacje ze spółek. Jak grzyby po deszczy pojawiają się kolejne afery „twórczej” księgowości. Pokłosiem jednej z nich jest bankructwo znanej firmy WorldCom. Inne duże firmy ostrzegają przed spadkiem przychodów w następnych kwartałach, więc jak w takich okolicznościach kupować akcje? Sporym zaskoczeniem jest niezwykłe opanowanie inwestorów w Japonii. Tokijski Nikkei spadł zaledwie o 0,1%. O wiele gorzej jest na giełdach europejskich. Tutaj nadal dominuje podaż. Po piątkowym spadku (5%) niemiecki DAX traci kolejne 3 procent.
INDEKSY
Polska giełda nie jest dzisiaj wyjątkiem na tle europejskich parkietów akcji. Już pierwsze minuty sesji potwierdziły dominacje niedźwiedzi. Po kwadransie WIG20 tracił już 3 procenty, z dziecinną łatwością przełamując wsparcie na 1106 pkt. (luka hossy). Spadają ceny akcji dużych firm. Przede wszystkich taniała TPSA i w dalszym ciągu KGHM. W przypadku miedziowego potentata nagromadziło się kilka niekorzystnych informacji, który są znakomitym katalizatorem dalszej wyprzedaży. Po pierwsze na rynku krąży plotka o zastrzeżeniach audytora w stosunku do wyceny spółki zależnej Dialog. Po drugie na niekorzyść spółki działa zredukowanie zaangażowania w akcje kapitałów OFE (z 8 na 2%). Nie bez znaczenia są także żądania pracowników wypłaty premii (90 mln zł) oraz spadek cen miedzi na giełdach towarowych. Na widoczny spadek WIG20 pracuje sektor bankowy, który do tej pory nie odczuł tak boleśnie jak inne sektory (technologiczny, budowlany) dwuletniej bessy rozpoczętej pęknięciem
internetowej bańki (wiosną 2000 roku). Sprzedaż w tym przypadku przychodzi łatwiej. Największy wzrost na dzisiejszej sesji (jeden z nielicznych w ogóle) należy do Piaseckiego (+30%), dla którego decyzją Rady Giełdy zostały na 3 dni zniesione widełki cenowe. W tamtym tygodni walory te zostały bezkonkurencyjnych liderem spadków, tracą podczas pięciu sesji niemal 80 procent swojej wartości. Dzisiejszą zwyżkę kursu należy traktować jako odreagowania ostatnich spadków. Pamiętać należy, że firma ta ma nadal boryka się ze sporymi kłopotami finansowymi.
NOTOWANIA CIĄGŁE
Stan notowań ciągłych w dniu: 2002.07.22 Godz: 10:50
Spółek notowanych: 150
Spółek z kursami rosnącymi: 13 co stanowi: 8.7% rynku.
Spółek z kursami bez zmian: 52 co stanowi: 34.7% rynku.
Spółek z kursami malejącymi: 85 co stanowi: 56.7% rynku.
Największe wzrosty: PIASECKI /27.85%/, EXBUD /12.07%/, GRUPAONET /4.35%/, LUBAWA /2.86%/
Największe spadki: PPWK /-14.89%/, STALEXP /-14.59%/, EBI /-14.29%/, SZEPTEL /-13.7%/
Łączne dotychczasowe obroty: 33.22 mln PLN
Największe obroty na akcjach spółki: BPH które osiągnęły poziom: 6.07 mln PLN.