Końcówka sesji przyniosła wyraźny wzrost szerokości rynku jeżeli chodzi o drożejące spółki, ale popyt nadal oceniam na zbyt selektywny, aby mówić o mocnym rynku. Jeżeli chodzi o obroty to chlubnym wyjątkiem były walory TPSA. Wzrost kursu (+1.41%) został poparty bardzo dużym wolumenem (ponad 3 mln szt.) i była to kolejna w tym tygodniu sesja tak intensywnego handlu. Tygodniowy wolumen obrotu na TPSA jest największy od kwietnia, a więc próba pokonania oporu na poziomie 14.50 zł, która powinna nastąpić na początku przyszłego tygodnia nabiera szczególnego znaczenia.
Z pozostałych spółek z WIG-u 20 w końcówce sesji udanie finiszowały banki, trochę zacierając negatywne wrażenie z dwóch poprzednich sesji. Nadal niezbyt przekonywująco prezentują się spółki z sektora informatycznego, którym nie zdołał się udzielić narastający w miarę trwania sesji optymizm. Z pozostałych spółek moją uwagę zwrócił mocny wzrost Elektrobudowy (+5.02%), który wreszcie odzwierciedlił dobrą sytuację techniczną i fundamentalną tej spółki. Mocne trendy wzrostowe kontynuowały także Vistula (+5.24%), Kogeneracja (+5.14%) i Lubawa (+4.10%).
Sesja miała też swojego negatywnego bohatera, mam na myśli debiutującą niedawno na GPW spółkę Capital Partners, której kurs spadł w ciągu 2 dni o blisko 60%.