Na tym tle lepiej wypadły blue chip-y, gdzie o realizacje większych strat ostatnio raczej trudno. WIG20 mimo że również stracił 0,52% to zdołał utrzymać się w krótkoterminowym trendzie wzrostowym, choć i tutaj potencjalnego lidera możliwego odreagowania póki co trudno wskazać. W grupie spółek, które zyskały na wartości znalazł się ponownie Drozapol.
W kiepskich humorach zakończyli sesję posiadacze m.in. Elektrimu, Ireny, Kopeksu i MCI. Rynek ma szansę wrócić do wzrostów już w środę, a silne wtorkowe spadki jako pokłosie realizowanych nieco na siłę zleceń sprzedaży mogły się okazać dobrymi okazjami do kupna.