- poinformował w poniedziałek dziennikarzy Wiesław Labrenc, prezes spółki.
"Chcemy zwiększyć nasz udział w rynku dystrybucji nie tylko dzięki rozwojowi organicznemu. Zamierzamy zdobywać nowe firmy zwłaszcza na rynkach lokalnych. Jesteśmy też zainteresowani kupnem Cefarmów" - powiedział Labrenc.
Dodał, że spółka chce utrzymać szybsze tempo wzrostu wyniku netto od dynamiki sprzedaży.
"Będziemy też konkurować na poziomie cen i rabatów, przygotowaliśmy ponadto specjalny program dla klientów aptek" -powiedział.
Labrenc poinformował, że sprzedaż grupy w 2004 roku powinna wzrosnąć do 3,2 mld zł z 2,75 mld zł w 2003 roku, a rentowność netto ma w 2004 roku wynieść 1,7 proc. W ubiegłym roku zysk netto Farmacolu wzrósł do 40,14 mln zł z 37,3 mln zł rok wcześniej.
Wyniki Farmacolu i prognoza zostały opracowane na podstawie sporządzonej pro forma konsolidacji finansowej grupy Farmacol i Cefarmu - Szczecin powiązanego z Farmacolem osobą głównego akcjonariusza.
"Szczeciński Cefarm zanotował w ubiegłym roku wynik na poziomie 5 mln zł" - powiedział prezes.
Farmacol podał kwartalne wyniki w komunikacie przed sesją na GPW. Na zamknięciu poniedziałkowych notowań kurs akcji Farmacolu wzrósł o 6,71 proc. do 28,60 zł.