Główna stopa procentowa w USA, po obniżce o 25 pb. wynosi już tylko 2 procent.
Większość analityków spodziewała się takiej decyzji, ale w przeciwieństwie do poprzednich cięć, rynek brał również pod uwagę pozostawienie stóp bez zmian. Oprócz bowiem gospodarki ocierającej się o recesję, problemem Stanów Zjednoczonych jest również rosnąca inflacja.
Bank Centralny USA bardziej przejmuje się jednak problemami instytucji finansowych i rynku nieruchomości.
Ostatni raz stopy procentowe były na takim poziomie w grudniu 2004 roku. To już siódma obniżka kosztu pieniądza. Łącznie od połowy wrześnie minionego roku główne stopy procentowe obniżono o 3,25 procent.
Po decyzji FED kurs EUR/USD wzrósł do 1,5620. Indeksy przyjęły informacje mieszanie: wzrastał Dow Jones (0,44 proc.), a spadały S&P (-0,05 proc.) oraz Nasdaq (-0,39 proc.).