*Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia ogłosił upadłość obejmującą likwidację majątku spółki Monnari Trade. Sędzią komisarzem został Dariusz Stępiński, a syndykiem masy upadłości Grzegorz Pawlak. Postanowienie sądu uprawomocni się po siedmiu dniach. *
Spółka w maju złożyła do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Tłumaczyła go pogarszającą się sytuacją finansową w okresie kryzysu oraz zakończeniem I kwartału 2009 roku stratą netto w wysokości około 13,9 mln zł.
Monnari informowało w czerwcu, że spółką zainteresowany jest fundusz CRG Capital, który mógłby w nią zainwestować 5-10 mln euro. Swoje zaangażowanie warunkował jednak przeprowadzeniem audytu i stworzeniem planu restrukturyzacyjnego. Due diligence Monnari fundusz rozpoczął na początku lipca.
Spółka jest w trakcie likwidowania części salonów Monnari oraz salonów Pabia.
*Monnari będzie przekonywać sąd o zmianie upadłości na układową *
Prezes Monnari, Marek Banasiak wierzy jednak, że układ z wierzycielami jest możliwy.
_ Nie czytałem jeszcze uzasadnienia sądu, ale zaskoczeniem jest dla mnie, że firma o tych rozmiarach i tej marce została pozbawiona prawa układania się z wierzycielami _ - powiedział Marek Banasiak, prezes Monnari.
_ - Naszym zadaniem jest teraz przekonać sąd o zmianie upadłości z likwidacyjnej na układową, przekonać, że układ z wierzycielami jest możliwy _ - dodał.
Poinformował, że spółka jest zaawansowana w pracach nad układem z bankami - wierzycielami.
_ - Będziemy chcieli spłacić wierzycieli. Mamy prawie dogadany układ z bankami, choć oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. Wydaje się jednak, że koszty likwidacji byłyby duże i część wierzycieli nie dostałaby nic albo bardzo niewiele _ - powiedział Banasiak.
_ - Będziemy walczyć, by firma miała swoje miejsce na rynku giełdowym i rynku mody _ - dodał prezes.