Prognozy straty, jaką poniósł BRE Bank w IV kw. 2004 roku, są bardzo rozbieżne. Ujemny wynik finansowy netto zapowiedział już wcześniej prezes banku Sławomir Lachowski. Zdaniem analityków strata będzie efektem przeszacowania aktywów finansowych.
W czwartym kwartale 2003 roku strata BRE Banku wyniosła 64,1 mln zł, a przez pierwsze trzy kwartały 2004 roku bank zarobił netto 107,5 mln zł; w III kwartale zysk netto banku wyniósł 36,7 mln zł.
Prognozy analityków dotyczące zysku netto BRE Banku w IV kw. wahają się od minus 196,9 mln zł do minus 50,8 mln zł, zaś konsensus wynosi minus 109,2 mln zł.
BRE Bank informował wcześniej, że w wyniku przeglądu i rynkowej wyceny aktywów banku oraz dostosowania do Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej wynik netto banku na koniec roku będzie znacznie niższy od oczekiwanego.
"Największe rezerwy będą utworzone na zaangażowanie banku w fundusz emerytalny. To będzie główny czynnik, który spowoduje, że w IV kwartale bank poniesie stratę" - powiedział PAP Robert Sobieraj, analityk Erste Securities.
Dodał, że jest to jednorazowe wydarzenie i dlatego oczekiwania co do skali wielkości rezerw są dosyć rozbieżne.
"Spodziewam się, że te rezerwy będą w okolicach 200 mln zł" - dodał Sobieraj.
Wysokość straty w IV kw. ocenia on na 50 mln zł.
"To chyba jest najbardziej optymistyczna prognoza. Natomiast co do wyniku za cały rok, to wydaje mi się, że bank będzie miał zysk, który może przekroczyć 50 mln zł" - uważa Sobieraj.
Marcin Materna z DM Millennium uważa, że wspomniane rezerwy mogą przekroczyć 200 mln zł. Jest on jednak większym pesymistą, gdyż stratę, jaką poniesie bank w IV kw., ocenia na 150 mln zł.
"W IV kw. będzie wysoka strata, które zniweluje te zyski osiągnięte przez bank po trzech kwartałach. Będzie to głównie wynikać z przeszacowania aktywów finansowych czy udziałów w innych spółkach, ta strata może być na poziomie 150 mln zł" - powiedział PAP Materna.
Według niego właśnie z powodu wyników IV kw. bank poniesie stratę za cały rok. Zdaniem Materny może sięgnąć ona 80 mln zł.
"Prezes może dojść do wniosku, że generalnie, jeśli robić porządki, to zrobić je na takim poziomie, aby potem mieć komfort przez dwa lata, żeby w ciągu tych dwóch lat nic starego nie wyszło, aby potem mieć czyste konto" - powiedział Materna.
Jak oceniają analitycy dochody banku z tytułu prowizji i odsetek powinny być zadowalające, jednak nie zrekompensują ani wyższych kosztów, ani nie zniwelują straty spowodowanej większymi rezerwami.
"IV kw. jest to nietypowy kwartał, gdzie koszty są znacznie wyższe niż w poprzednich kwartałach. Jeśli chodzi o dochody z tytułu prowizji, to IV kw. jest najczęściej lepszy. Generalnie ten kwartał może być gorszy przez wyższe koszty, bo przychody będą lepsze, ale nie zrekompensują wzrostu kosztów" - powiedział Materna.
Podobnego zdania jest Sobieraj, według niego szczególną poprawę będzie można zauważyć w dochodach z prowizji lub z tytułu odsetek rok do roku.
"Dochody odsetkowe, dochody z prowizji, raczej powinny wypaść dobrze, szczególnie rok do roku powinna być widoczna poprawa, dlatego, że w zeszłym roku te pozycje wypadły raczej słabo" - powiedział Sobieraj.
Jak ocenia zapowiadana strata została uwzględniona przez inwestorów.
"Strata w kursie akcji została uwzględniona, chyba, że byłaby potężna strata, której rynek się nie spodziewa, wtedy może być jakiś spadek, ale jeśli będzie strata w granicach konsensusu czyli ok. 100 mln zł, to sądzę, że to na kurs nie powinno mieć specjalnego wpływu" - uważa Sobieraj.
BRE Bank opublikuje swoje wyniki za IV kw. 2004 roku w poniedziałek 7 lutego.
