Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Kiedy inflacja spadnie poniżej 10 proc.? Wiceprezes NBP złożyła deklarację

38
Podziel się:

Na tyle, na ile mamy wiedzę dotyczącą stanu świata za rok, mogę obiecać, że w przyszłym roku inflacja będzie jednocyfrowa - powiedziała na antenie Polsat News wiceprezes Narodowego Banku Polskiego Marta Kightley. Jak podkreśliła, wyhamowanie wzrostu cen będzie odczuwalne pod koniec 2023 r., jeśli nie zdarzy się coś niespodziewanego, "jak np. następny silny szok podażowy".

Kiedy inflacja spadnie poniżej 10 proc.? Wiceprezes NBP złożyła deklarację
Wiceprezes NBP Marta Kightley (East News, Piotr Molecki)

Kightley podkreśliła, że zgodnie z projekcją banku "wyraźnie widać, że pod koniec przyszłego roku będziemy mieli jednocyfrową inflację, oczywiście, jeżeli nie zdarzy się coś, co jest nieprzewidziane". Wskazała, że takim niespodziewanym czynnikiem może być np. kolejny silny szok podażowy.

Na tyle, na ile mamy wiedzę dotyczącą stanu świata za rok, tak mogę obiecać, że w przyszłym roku ta inflacja będzie pod koniec roku jednocyfrowa - oświadczyła wiceprezes NBP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zaskakująca decyzja RPP. Belka: wydatkowa polityka rządu to podstawowy problem

Wiceprezes NBP Marta Kightley: inflacja w Polsce pod koniec w 2023 roku będzie jednocyfrowa

Wiceprezes dodała, że gdyby nie agresja Rosji na Ukrainę oraz wcześniejsze działania Rosji, które doprowadziły do wywindowania cen surowców energetycznych, to obecnie nie mielibyśmy do czynienia z takim poziomem inflacji, jaki jest notowany. We wtorek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2022 r. wzrosły rok do roku o 17,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,8 proc.

Kightley wskazała ponadto na kilka czynników dezinflacyjnych, które będą oddziaływać na polską gospodarkę w 2023 r. Jednym z nich są dotychczasowe podwyżki stóp procentowych, których efekt będzie widać właśnie w przyszłym roku.

Zgodnie z opublikowanym przez NBP "Raportem o inflacji – listopad 2022 r.", centralna ścieżka projekcji zakłada, że inflacja w tym roku wyniesie 14,5 proc., w przyszłym roku 13,1 proc., natomiast w 2024 r. ceny wzrosną o 5,9 proc.

Zgodnie z tą samą prognozą inflacja CPI spadnie do jednocyfrowego poziomu, do 8,0 proc., w czwartym kwartale 2023 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(38)
nick
2 lata temu
Rząd mówi, że wszystkie domy otrzymają dopłaty do ogrzewania a to jest nieprawda. Uzależnione to jest od tego czy deklaracja czym ogrzewamy dom została złożona do 31 Sierpnia jeżeli ktoś złozył deklarację później lub zrobił błąd w deklaracji nie otrzyma żadnej dopłaty.
Kaczyński
2 lata temu
JA TEŻ MOGĘ składać obietnice bez pokrycia i za nie nie odpowiadać.
Mazur2020
2 lata temu
Wiceprezes NBP Marta Kightley, wy lepiej obiecujcie i zróbcie tak by ceny żywności, rzeczy w sklepach, paliw spadły. Bo kutna wszystko podrożało a pensje w miejscu, Polacy jedzą mniej, zaczynają głodować, zima się zaczyna, ogrzewanie (gaz, wegiel, prad, pellet i inne srodki grzewcze) drogie a ludzie pieniędzy nie mają!!!!! Niechcemy obietnic typu: inflacja niższa niż 10 % a chcemy niskich cen żywności, towarów, paliw !!!! Wy jesteście u sterów więc nie dawać pustych obietnic a działać a nie mydlić oczu obywatelom!!!!!!!
simon
2 lata temu
To jest takie puste i mało inteligentne. Mniej więcej, można parafrazowaź: będę ci wierny aż do śmierci chyba,że się coś trafi na boku". Beznadzieja, chyba Pani ta była studentką Glapińskiego, to by tłumaczyło ten bełkot.
Pilotz
2 lata temu
Oczywiście, że spadnie, bo jest liczona rok do roku, po rekordowych tegorocznych wzrostach będzie powoli hamowała.
...
Następna strona