Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Premier Mateusz Morawiecki negocjuje unijny budżet. "Będzie korzystny dla Polski"

45
Podziel się:

- Główne elementy unijnego budżetu, w tym dla rolnictwa, będą korzystniejsze dla Polski niż wydawało się z pierwszych propozycji Komisji Europejskiej sprzed 11 miesięcy - obiecał premier Mateusz Morawiecki w niedzielę przed wylotem do Brukseli na kolejną rundę budżetowych negocjacji.

Mateusz Morawiecki na pokładzie rządowego samolotu.
Mateusz Morawiecki na pokładzie rządowego samolotu. (PAP, Paweł Supernak)

Premier poinformował, że w Brukseli negocjacje będą dotyczyć m.in. rolnictwa. - Wspólna polityka rolna, dopłaty dla rolników, program rozwoju obszarów wiejskich jest sa dla Polski kluczowe - mówił szef rządu przed planowanym jeszcze w niedzielę spotkaniem z komisarzem do spraw rolnictwa Philem Hoganem.

Gra toczy się m.in. o pieniądze z unijnego programu rozwoju obszarów wiejskich, przeznaczane na modernizację gospodarstw rolnych i rozwój wsi.

To właśnie fundusze z tego programu mają być przeznaczane na dodatkowe 100 złotych dopłat do tuczników i 500 złotych do krów, co zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Zobacz: Gwiazdowski: podatki do zmiany. Połowa firm nie płaciła

Ten program, razem z dopłatami bezpośrednimi dla rolników, składa się na pulę pieniędzy na rolnictwo dla państw członkowskich UE, i to właśnie o wysokość tej puli toczą się w Brukseli budżetowe negocjacje.

Premier zaznaczył, że jego dotychczasowe rozmowy z Hoganem, jak i z komisarzem do spraw budżetu Guentherem Oettingerem wskazują, że Polska jest na dobrej drodze, by wynegocjować budżet lepszy niż wskazywałby pierwsze propozycje. - Główne elementy będą bardziej korzystne - mówił.

Nowy budżet Unii ma obowiązywać od 2020 roku.

W poniedziałek planowane są rozmowy z komisarzami: do spraw budżetu Guentherem Oettingerem oraz do spraw unii energetycznej Maroszem Szefczoviczem.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że jeśli chodzi o energetykę, to Polsce udało się w ostatnim czasie wynegocjować bardzo dobrą umowę.

Zgodnie z zapowiedziami Polskiego Radia w Brukseli premier weźmie udział w uroczystości podpisania porozumienia dotyczące finansowania projektu gazociągu Baltic Pipe z unijnego programu Łącząc Europę.

Baltic Pipe ma zagwarantować nową trasę dostaw gazu na europejski rynek i zapewnić bezpieczeństwo energetyczne Danii, Polsce i innym krajom Europy Środkowo-Wschodniej oraz państwom bałtyckim. Umożliwi bowiem przesył błękitnego paliwa ze złóż w Norwegii do Danii i Polski, a także do odbiorców w sąsiednich krajach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(45)
Radek
5 lata temu
Chcą większą kasę z unii aby mieć co kraś- pierw niech Unia sprawdzi czy rzeczywiście te pieniądze idą na to co potrzeba ????
rolnik z mazu...
5 lata temu
za komuny obory były pełne krów i świń bo jak przyjeżdżał pierwszy sekretarz to przywożono z sąsiednich wsi zwierzęta do chlewni z sąsiedzkiej miejscowości i tak powtarzano za każdym razem w innym miejscu, to teraz nas czeka ta sama sytuacja by otrzymać 500plus
żorż
5 lata temu
no jak Matołusz leci to sukces gwarantowany, taki nie za duży i nie za mały, 27:1 :D
antyklerykał
5 lata temu
tak władze watykańczyków oszukują ludzi w polsce katolickiej, znalezione w internecie "Polska przez 10 lat członkostwa w UE straciła 385 mld zł W dniu 10 maja br. w Warszawie odbyła się konferencja Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke, w której wzięli udział: Michał Marusik – "jedynka" z Warszawy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, Krzysztof Szpanelewski – szef sztabu wyborczego oraz Tomasz Sommer – rzecznik prasowy Nowej Prawicy. Podczas spotkania uczestnicy podsumowali bilans zysków i strat wynikających z 10 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej, powołując się na dane Tomasza Cukiernika. Wskazali oni jednogłośnie, że koszty obecności w strukturach Unii dwukrotnie przewyższają wysokość otrzymywanych dotacji. Jak zaznaczyli przedstawiciele Nowej Prawicy w wyniku członkowstwa w UE, Polska w latach 2004 – 2014 poniosła w sumie koszty w wysokości 770 mld zł, a z dotacji otrzymała jedynie 385 mld zł. Na poniesione przez nasz kraj koszty składają się: 165 mld zł na składki i inne przepływy na rachunek UE z budżetu państwa; 200 mld zł w postaci kosztów poniesionych przez przedsiębiorców w wyniku dostosowania się do regulacji, 100 mld zł w postaci wydatków na administrację, 75 mld zł, które zostały wydane na przygotowanie wniosków o dotacje oraz 70 mld złprzeznaczonych na finansowanie kredytów bankowych. Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke w ostatnich tygodniach konsekwentnie notuje rosnące poparcie i według najnowszych sondaży ma wysokie szanse na wejście do Parlamentu Europejskiego. Kandydaci tej partii opowiadająsię przeciwko członkostwu Polski w strukturach UE. Magdalena Papierz Źródło: informacja prasowa Infografika: Bilans członkowstwa w UE. Opracowanie:Tomasz Cukiernik "
zghroza
5 lata temu
Boze... dlaczego nawet (byli) bankierzy w Polsce musza byc historykami??? >:\
...
Następna strona