Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Co dalej z prywatyzacją?

0
Podziel się:

Sejm będzie kontynuował prace nad projektem uchwały, która może doprowadzić do wstrzymania prywatyzacji części spółek Skarbu Państwa. Minister skarbu deklaruje chęć współpracy z posłami, apeluje jednak o szybkie decyzje, aby nie zaszkodzić kluczowej prywatyzacji PKO BP.

Co dalej z prywatyzacją?

Sejm będzie kontynuował prace nad projektem uchwały, która może doprowadzić do wstrzymania prywatyzacji części spółek Skarbu Państwa. Minister skarbu deklaruje chęć współpracy z posłami, apeluje jednak o szybkie decyzje, aby nie zaszkodzić kluczowej prywatyzacji PKO BP.

Zgodnie z poselskim projektem uchwały, którego drugie czytanie odbyło się w piątek, rząd ma przedstawić Sejmowi założenia prywatyzacji PKO BP i PGNiG oraz założenia dotyczące sprzedaży należących do Skarbu Państwa akcji PZU SA i BGŻ, a także sprzedaży lub przekazania do innych podmiotów akcji KGHM.

Jednocześnie do czasu poselskiej debaty i zajęcia przez Sejm stanowiska wobec tych założeń ostateczne decyzje związane z prywatyzacją tych firm powinny być wstrzymane.

"Minister skarbu nie ma nic do ukrycia w procesie prywatyzacji spółek, które mają znaczenie strategiczne. Uważam, że debata powinna się odbyć, natomiast pewne procesy prywatyzacyjne trwają i powinny trwać. Debata powinna odbyć się jak najszybciej, jeszcze w wrześniu, abyśmy znali stanowisko Sejmu jeśli chodzi o prywatyzację PKO BP" - powiedział dziennikarzom minister skarbu Jacek Socha.

"Scenariusz jest tak rozpisany, że prywatyzacja banku odbyłaby się w drugiej połowie października. Znacznie lepiej i bezpieczniej będzie przeprowadzić ją, kiedy będzie znane stanowisko Sejmu" - dodał.

Przeprowadzenie prywatyzacji PKO BP w 2004 roku jest jednym z głównych celów resortu skarbu. Prospekt banku znajduje się już w KPWiG. MSP zamierza sprzedać do 30 proc. akcji PKO BP i osiągnąć z tej prywatyzacji przychody na poziomie 5-6 mld zł.

Minister skarbu Jacek Socha stoi na stanowisku, że kontynuacja prywatyzacji jest istotna ze względu na Otwarte Fundusze Emerytalne, które będą dysponowały coraz większymi środkami do zagospodarowania.

"Uważam, że prywatyzacja jest polską racją stanu. Wydaje mi się, że posłowie, którzy mają szereg obiekcji, częściowo słusznych ze względu na zjawiska jakie występowały w procesie prywatyzacji uznają, że rację ma dzisiaj minister skarbu twierdząc, że gwałtowny i szybki rozwój OFE i napływające do nich środki wymagają procesu prywatyzacyjnego i w związku z tym prywatyzacja będzie kontynuowana" - powiedział Socha.

Poszczególne partie polityczne od miesięcy prezentują stabilne, ale często skrajnie różne podejście do prywatyzacji majątku państwowego i projektu uchwały.

Bliskie sobie stanowiska prezentują Sojusz Lewicy Demokratycznej i Platforma Obywatelska. SLD popiera wniosek o debatę, ale nie chce aby tego typu uchwały blokowały prywatyzację i złożyło poprawkę o wykreśleniu z projektu zapisu o wstrzymaniu prywatyzacji do czasu debaty.

Również PO jest przeciwna wstrzymaniu prywatyzacji, ale domaga się większej przejrzystości w podejmowaniu decyzji przez rząd. Chce też aby w projekcie uchwały zobowiązano rząd i ministra Skarbu Państwa do przeprowadzania konkursów dla kandydatów do rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa.

W opozycji do tych partii stoją przede wszystkim Samoobrona i Liga Rodzin Polskich, które całkowicie popierają projekt uchwały i opowiadają się za wzmocnieniem kontroli państwa nad posiadanym majątkiem, szczególnie w sektorach energetycznym, paliwowym oraz bankowości i ubezpieczeniach.

Ze względu na poprawki zgłoszone przez posłów w piątkowym drugim czytaniu projekt uchwały został ponownie skierowany do sejmowej Komisji Skarbu Państwa.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)