20 irackich dzieci z dwóch sierocińców przyjechało na wakacje do Polski. Pochodzą one z miasta al-Hilla w polskiej strefie stabilizacyjnej w Iraku.
Po przylocie dzieci były trochę zmęczone podróżą i onieśmielone, ale chętnie odpowiadały na pytania dziennikarzy. Mówiły, że nie jest tak zimno jak się spodziewały. Jeden z chłopców przyznał nawet, że podoba mu się sposób ubierania kobiet w naszym kraju.
10 chłopców i 10 dziewcząt w wieku od 7 do 14 lat zaprosiła fundacja Dziecięce Marzenia. W organizacji pobytu pomaga 18 Batalion Desantowo-Szturmowy z Bielska Białej. Dzieci spędzą w Polsce 10 dni, głównie w Bielsku Białej. Program pobytu jest bogaty. Zaplanowano, między innymi, wycieczki do Krakowa, Wieliczki i Zakopanego.
"Chcemy żeby dzieci mogły mieć wakacje z prawdziwego zdarzenia, które zapadną na długo w ich sercach" - powiedział podpułkownik Leszek Laszczak z Ministerstwa Obrony Narodowej.