Zdaniem kandydata, jedna z chorób, na którą obecnie cierpi nasz system polityczny, to zawłaszczanie państwa przez partie polityczne.
Zbigniew Religa chce wydać bezwględną walkę korupcji i upublicznić zarobki wszystkich pracowników publicznych. Kandydat na prezydenta poddał też pod rozwagę możliwość utworzenia specjalnego urzędu antykorupcyjnego.
Profesor Religa jest przeciwny radykalnym pomysłom zmian ustrojowych, które wymagałby nowelizacji konstytucji. Jego zdaniem, zgłoszona przez PO propozycja likwidacji Senatu i odchudzenia o połowę Sejmu to próby ograniczenia demokracji.
Według ostatnich sondaży, Zbigniew Religa należy do kandydatów o największym poparciu wyborców.