Kilka kolejnych osób, najlżej poszkodowanych we wczorajszym wypadku polskiego autobusu na Węgrzech, prawdopodobnie jeszcze dziś powróci do kraju.
Polska konsul na Węgrzech Teresa Notz , która jest na miejscu wypadku powiedziała, że czeka na opinie węgierskich lekarzy. Dodała, że wtedy będzie można stworzyć listę osób, których stan zdrowia pozwoli na powrót do Polski.
" Nie należy się spodziewać, że to będzie lista kilkunastu osób, ponieważ większość poszkodowanych odniosła poważne obrażenia i wymagają dłuższego leczenia" - powiedziała pani konsul.
Cztery najlżej ranne osoby przyleciały do Polski już wczoraj na pokładzie rządowego samolotu.
Wypadek autobusu wydarzył się wczoraj nad ranem w węgierskiej miejscowości Balatonszentgyoergy (czyt.: balaton-setgerdżi). Zginęło w nim 19 osób, a 32 zostały ranne. Autokar wiózł pielgrzymów do sanktuarium maryjnego w Medjugorie w Bośni i Hercegowinie.
