Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lech Wałęsa obawiał się o wynik referedum unijnego

0
Podziel się:

Były prezydent Rzeczpospolitej Lech Wałęsa powiedział w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że miał duże obawy o wyniki referendum.
Według nieoficjalnych sondaży, frekwencja w referendum unijnym wyniosła 58,8.

Były prezydent Rzeczpospolitej Lech Wałęsa powiedział w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że miał duże obawy o wyniki referendum.

Według nieoficjalnych sondaży, frekwencja w referendum unijnym wyniosła 58,8. Dane takie podała Pracownia Badań Społecznych - tuż po zakończeniu głosowania. "Za" opowiedziało się 81,7 procent, "przeciw" - 18,3.

Lech Wałęsa powiedział, że przewidywał nieco niższą frekwencję. Przyznał, że spodziewał się, że w referendum weźmie udział około 52 procent Polaków, z tego 70 procent opowie się za "tak". Wyraził przekonanie, że decyzja o tym, by w razie frekwencji nie przekraczającej 50 procent, o wstąpieniu do Unii zadecyduje parlament, ośmieszyła polskie społeczeństwo i naraziła demokrację.

Lech Wałęsa podkreślił, że miał w planach szybszą integrację z Europą. Powiedział, że zakładał, iż w strukturach Unii znajdziemy się o 10 lat wcześniej. Wałęsa zakładał, że wraz z Polską do Unii Europejskiej wejdzie również Ukraina. LechWałęsa podkreślił, że nie tylko można było przystąpić szybciej, ale także mądrzej.

Lech Wałęsa podkreślił, że przed Polską jest jeszcze wiele pracy, ale wynik referendum daje nam nadzieję, że będziemy mieli równe możliwości rozwoju z całą Europą.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)