Jeśli Senat, zgodnie z zapowiedziami rządu, wprowadzi w przyszłym tygodniu zmiany w ustawie budżetowej na 2006 rok, Sejm będzie w stanie odrzucić je i powrócić do wersji budżetu, uchwalonej w ostatni wtorek, zadeklarował szef Samoobrony Andrzej Lepper.
„Spokojnie – jak Senat naprawi? Przecież ustawa wróci do Sejmu i będziemy znowu w Sejmie głosować. I ci, którzy głosowali za tym, nie myślę, żeby głosowali inaczej” – powiedział Lepper w wywiadzie dla radiowej Trójki.
Po głosowaniu premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział, że rząd poprosi senatorów o poprawienie ustawy. Według premiera, posłowie za bardzo obcięli pieniądze na obsługę długu publicznego, a także na kancelarię Senatu, premiera i prezydenta.
Senat ma zająć się stanowiskiem komisji na posiedzeniu za planowanym na poniedziałek i wtorek.
Sejm przyjął we wtorek o północy projekt ustawy budżetowej na 2006 rok. W ciągu ośmiu godzin głosowań posłowie odrzucili większość z 220 poprawek, w tym te zgłoszone przez Platformę Obywatelską (PO).
Zgodnie z zapowiedziami rządzące Prawo i Sprawiedliwość (PiS) uzyskało w głosowaniu poparcie Samoobrony, Ligi Polskich Rodzin (LPR) i Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL). Przeciw głosowało PO i Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD).