Delegaci nagrodzili jego oświadczenie brawami. Zdrojewski przekonywał, że Polsce potrzebna jest nowa lewica, gdyż - jak powiedział - "stara okazała się całkiem do niczego". Według niego, by SLD stało się partią nową, silną i wiarygodną, niezbędny jest nowy, wyraźny lider, czyli Józef Oleksy.
W ocenie Jacka Zdrojewskiego, przesuwanie SLD do centrum nie było wypadkiem przy pracy, lecz świadomym działaniem politycznego kierownictwa partii. Zdaniem Zdrojewskiego, tylko Leszek Miller miałm odwagę ponieść za to polityczną odpowiedzialność.