Według tych informacji, Bundeswehra zlikwiduje swoje bazy w Dzibuti na Półwyspie Somalijskim w północno-wschodniej Afryce oraz w Kenii.
W Dżibuti od kwietnia ubiegłego roku stacjonują trzy fregaty, pięć ścigaczy i cztery statki zaopatrzenia. Ich zadaniem jest kontrolowanie szlaków morskich u wybrzeży północnej Afryki i Półwyspu Arabskiego i przechwytywanie ewentualnych transportów broni dla terrorystów. Wraz z Niemcami pełnią tam służbę także okręty francuskie, włoskie i hiszpańskie.
Z kolei w Kenii znajdują się trzy niemieckie samoloty rozpoznania morskiego typu "Breguette Atlantic". Patrolują one wybrzeża wschodniej Afryki.
W ramach redukowania swej obecności wojskowej w tym regionie Niemcy niedawno odwołali z Kuwejtu jednostkę wojsk przeciwchemicznych. Ostatnio stacjonowalo tam 60-ciu żołnierzy i transportery opancerzone "Fuchs", czyli tak zwane laboratoria na kołach.
Zmniejszy się też liczebność Bundeswehry w Afganistanie, gdy tylko dowództwo kontyngentu międzynarodowego przejmie tam NATO.