Po raz pierwszy papież nie odprawił mszy w Niedzielę Palmową. W jego zastępstwie zrobił to kardynał Camillo Ruini. W kazaniu kardynał Ruini mówił o cierpieniu papieża. Podkreślił, że z krzyża Jezusa "płyną wciąż nowe siły, które jaśnieją w czynach Świętych i które uczyniły owocne dzieje Kościoła, i które też dzisiaj ze szczególną wyrazistością widać na strudzonej twarzy Ojca Świętego".
W modlitwie wiernych proszono Boga, by oświecał i wspierał go, "tak aby był dla wszystkich młodych ludzi na świecie przykładem i wzorem najwyższej miłości".