Poseł Paweł Piskorski z Platformy Obywatelskiej uważa, że politycy powinni rozpocząć reformy od samych siebie.
"Skoro politycy wymagają od ludzi oszczędności, to powinni zacząć od siebie"- zaznaczył Piskorski gość radiowych Sygnałów Dnia. Platforma Obywatelska zaproponowała pakiet zmian konstytucyjnych, w którym znalazła się propozycja zmniejszenia liczby posłów do 230, a senatorów do 32.
Paweł Piskorski zwrócił uwagę, że w Polsce poseł przypada na jedną z najmniejszych w Europie liczbę obywateli. "Ci sami posłowie, którzy powołują się na tradycję (w kwestii liczby posłów) zmniejszali liczbę radnych wojewódzkich, mówiąc, że liczy się oszczędność" - przypomniał Paweł Piskorski.
Zdaniem Platformy, również Senat powinien zmienić swoją liczebność i także sposób działania. Paweł Piskorski wyraził przekonanie, że stu wybieranych obecnie senatorów powiela skład Sejmu. Proponowana przez PO liczba 32 senatorów oznacza po dwóch senatorów z każdego województwa.
Platforma zastanawia się także nad propozycją, by połowa z senatorów była wybierana w jednomandatowych okręgach wyborczych, a połowę stanowili marszałkowie sejmików wojewódzkich. Paweł Piskorski powiedział, że pilnej zmiany wymaga także sytuacja, w której jest rozdwojenie władzy między silnym prezydentem i silnym premierem.
Zdaniem posła Pawła Piskorskiego jedną z najważniejszych decyzji ekonomicznych rządu powinno być dążenie do wprowadzenia 15-procentowego liniowego podatku Vat, Pit i Cit. Piskorski wyjaśnił, że 15 procent to minimalny podatek, który w zakresie podatków narzuca nam Unia Europejska w zakresie VATu. Platforma Obywatelska proponuje ujednolicenie stawek VATu,CITu i PITu.