Zyta Gilowska z Platformy Obywatelskiej zgłosiła w trakcie sejmowej debaty budżetowej wniosek o odrzucenie rządowego projektu budżetu na przyszły rok w pierwszym czytaniu.
"Ten budżet - wbrew twierdzeniom rządu i SLD - nie jest trudny, on jest łatwy, jest wręcz pójściem na łatwiznę" - powiedziała posłanka Gilowska. Zarzuciła rządowi, że zaniżył deficyt, ukrywając bardzo duże wydatki oraz że wbrew szumnym deklaracjom w wielu działach wydatki są bardzo zwiększone, a nie zmniejszone. Dotyczy to jej zdaniem przede wszystkim administracji.
Według Zyty Gilowskiej, w efekcie faktyczny deficyt wyniesie około 63 miliardów złotych, co jest absolutnym rekordem. "Skutki obecnych błędów i zaniechań ten rząd odsuwa w czasie i przerzuca na barki następnego gabinetu" - mówiła przedstawicielka Platformy Obywatelskiej.