Prawo i Sprawiedliwość chce degradacji generała Jaruzelskiego. Ugrupowanie braci Kaczyńskich zamierza ponadto pozbawić Jaruzelskiego przywilejów przysługujących mu jako byłemy prezydentowi.
W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, Jarosław Kaczyński powiedział, że Jaruzelskiemu nie powinny przysługiwać żadne przywileje, ponieważ nie był on generałem polskim oraz nie był prezydentem wybranym w wolnych wyborach. Szef PiS przypomniał też rolę Jaruzelskiego w Stanie Wojennym i podczas inwazji na Czechosłowację. Dodał, że ostatnie wypowiedzi i zachowania generała pokazały, że nie zmienił on poglądów i nadal jest bardziej związany z Moskwą niż z Polską.
Jarosław Kaczyński podkreślił, że degradacja generała może nastąpić na podstawie wyroku sądu, natomiast pozbawienie przywilejów w drodze zmianym ustawy. Lider PiS powiedział, że wyrok sądu jest jednak mało prawdopodobny, dlatego w obu przypadkach należy działać na drodze ustawowej. Jego zdaniem, w przypadku przywilejów wystarczyłoby stwierdzić, że przysługują one wyłącznie prezydentom wybranym w wolnych wyborach. W przypadku stopnia generalskiego należałoby zareagować na bieżące lub przeszłe wydarzenia.
Jarosław Kaczyński zapewnił również, że w pomyśle PiS nie chodzi wyłącznie o przeszłość, ale o ostatnie zachowanie Jaruzelskiego i poparcie przez niego polityki zagranicznej Rosji.