Gazeta przytacza wypowiedź delegata z Katowic: "Mamy wielu ludzi fachowych, a stanowiska nadal zajmują ludzie AW"S". Jak nas ocenią wyborcy, jeśli nie będziemy potrafili zapewnic pracy nawet własnym członkom?". Szef śląskiej rady wojewódzkiej SLD i wiceminister gospodarki Andrzej Szarawarski ripostował : "W województwie śląskim czeka tysiąc stanowisk do objęcia, ale otrzymaliśmy od was tylko 600 ankiet personalnych. Tylko 150 z nich spełnia wymagania. Gdy zachęcaliśmy do kończenia kursów na członków rad nadzorczych, to mniej niż 20 procent ich uczestników zdało egzamin państwowy".
Gazeta pisze o przebiegu i wynikach niektórych zjazdów. I tak w Zielonej Górze Szefem miejskiego SLD został Zygmunt Stabrowski, były sekretarz propagandy w zielonogórskim komitecie wojewódzkim PZPR. Przewodniczącym SLD w Olsztynie został ponownie Jerzy Borowski mimo, że dwaj jego podwładni z poprzedniej kadencji zostali oskarżeni o przestępstwa kryminalne. Więcej o lokalnych organizacjach SLD - w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej".
"Gazeta Wyborcza" 17 12/Siekaj/pul