Dziennik przypomina, że wymieranie gatunków pod koniec permu okreslane jest mianem największej zagłady w historii naszej planety. Zniknęło wówczas, między innymi, prawie 95 procent wszystkich gatunków zwierzat morskich i jedna trzecia gatunków owadów.
Według ostatnich analiz specjalistów, to aktywność wulkanów spowodowała w krótkim czasie znaczny wzrost temperatury na Ziemi, nawet o 30 stopni Celsjusza powyżej dzisiejszych warunków. Wzrost temperatury zmienił system cyrkulacji oceanicznej, co z kolei odcięło dostęp do tlenu i spowodowało masowe wymieranie garunków.
Szczegóły ostatnich badań amerykańskich naukowców w "Rzeczpospolitej".
Rzeczpospolita/MagM/dyd