Dzisiejsza prasa szeroko omawia zakończony wczoraj bezprecedensowy proces w sprawie morderstwa w warszawskim Kredyt Banku. Gazety zgodnie zauważają, że żaden z trzech skazanych na dożywocie mężczyzn nie wykazał skruchy z powodu popełnionej zbrodni.
Zdaniem rozmówcy Superexpressu, prezesa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Marka Nowickiego policja, prokuratura i sąd wykazały się tutaj wyjątkową sprawnością, a sprawa została wręcz modelowo przeprowadzona. Sprawcy zbrodni zostali szybko ujęci i osądzeni. Marek Nowicki podkreśla, że dla społeczeństwa jest niezwykle ważne, by wymiar sprawiedliwości działał skutecznie, a przy tym szybko. "Trzeba pamiętać, że kara wymierzana z dużym opóźnieniem - co niestety zdarza się u nas często - nie spełnia swojej roli " - mówi w rozmowie z "Superexpressem" Marek Nowicki. Po pierwsze, w odbiorze sprawcy taka kara dotyczy czegoś, co stało się dawno i nie jest bezpośrednio powiązana z popełnionym przez niego czynem. Po drugie, niesłychanie ważne jest to, żeby ludzie mieli zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. A jeżeli sprawcy długo pozostają bezkarni, postępowania sądowe trwają latami, a wyroki są odkładane, to ludzie nie czują się bezpiecznie. Tego zaufania więc nie mają.
Zdaniem prezesa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka rozgłos wokół tej zbrodni i wyjątkowa brutalność przestępców doprowadziły do tego, że aparat sprawiedliwości zadziałał sprawnie. Wpływ na to miały również media, które pilnie obserwowały, co się w tej sprawie dzieje.
iar/Superexpress/przybylik/sawicka
