"Polskie niebo opanowane zostało przez naszego narodowego przewoźnika, któremu daleko do elastyczności i konkurencyjności obowiązującej na świecie" - pisze "Trybuna". Autor artykułu Waldemar Rompca za przykład podaje Niemcy, gdzie już od lat przelot na trasie krajowej w obie strony kosztuje mniej mniż bilet kolejowy w jedną stronę, a siatka połączeń jest rozbudowywana. "U nas - pisze dziennikarz "Trybuny" - ciągle zdarzają się sytuacje, kiedy lot krajowy zostaje odwołany. Oficjalnie z przyczyn technicznych". Autor zastanawia się tylko dlaczego samolotem miało lecieć zaledwie kilka osób.
"Trybuna" szansę dla polskiego rolnictwa upatruje w wejściu do Unii Europejskiej. Wtedy podróże lotnicze w Polsce przestaną być luksusem, a zaczną być towarem, a rynkiem rządzić będzie klient, o względy ktorego zabiegać będzie kilka towarzystw lotniczych. Cena stanie się z pewnością ważnym argumentem - pisze gazeta.
"Czy Polskie Linie Lotnicze LOT odnajdą się w nowych realiach, pokaże czas" - konkluduje Waldemar Rompca w artykule "Tanie bilety coraz bliżej".
"Trybuna"/Piotrowska/Chod.
