Rodzic będzie mógł zatem zasiąść do komputera, zalogowac się na interenetowej stronie, wpisać hasło i po chwili juz będzie wiedział, jakie oceny ma jego dziecko.
"Strony www są absolutnie bezpieczne. Tak samo jak konta bankowe, chronią je specjalne kody, nie ma więc szans, aby jakiś domorosły haker dopisał sobie na przykład piątkę z matematyki" -zapewnia dyrektor gimnazjum Ewa Socha. Ochrona działa także w druga stronę: rodzic może sprawdzić jedynie informacje o swoim dziecku. Ze strony internetowej wyczyta więc nie tylko oceny, ale także nieobecności czy uwagi o zachowaniu. To wszystko będzie także mógł zobaczyć- również po wpisaniu hasła- zainteresowany uczeń.
Rodzice- o dziwo- byli bardzo zainteresowani takim pomysłem. W przyszłości- jak planuje dyrektor szkoły- rodzice będą mogli najpierw dostać SMS-a z informacją o "najświeższej" szóstce czy jedynce swojego dziecka, a następnie w Internecie sprawdzą z jakiego przedmiotu.
Życie,19.01.2002/dyd