Posłowie sejmowej komisji śledczej do sprawy PKN Orlen zastanawiają się, jak postąpić w sytuacji, gdy prezydent odmówił stawienia się przed komisją.
Aleksander Kwaśniewski oświadczył wczoraj, że nie przybędzie na posiedzenie komisji, gdyż część jej członków prowadzi nieczystą grę polityczną wobec niego. Zeznania, złożone przed 3-ma dniami przezGrzegorza Wieczerzaka i Marka Dochnala, a także publikcje tygodnika "Wprost", prezydent uznał za zorganizowany w sposób świadomy i celowy atak na jego osobę.
Wiceprzewodniczący Roman Giertych powiedział, że komisja zdecyduje o wnioskowaniu do sądu o nałożenie na prezydenta kary finansowej. Poseł dodał, że być może komisja odczyta zeznania Marka Dochnala.