Zgodnie z obowiązujacym prawem decyzje o użyciu jednostek wojskowych poza granicami naszego kraju podejmuje prezydent na wniosek Rady Ministów. SLD chce włączyć do tej procedury Sejm. Premier zwracałby się do Sejmu o wydanie zgody o udział naszych wojsk w misji za granicą. Dopiero po uzyskaniu zgody posłów, prezydent wydawałby ostateczną decyzję w tej sprawie - tłumaczył sekretarz klubu SLD Wacław Martyniuk.
Sojusz proponuje również, aby użycie naszych wojsk poza granicami kraju było możliwe, gdy zwróci się o to Organizacja Narodów Zjednoczonych, NATO lub państwo należące do ONZ. Posłowie SLD zapewniali, że ich inicjatywa nie będzie miała wpływu na obecność naszych wojsk w Iraku. Podkreślali też, że nie należy jej łączyć z wczorajszymi wypowiedziami ministra obrony Jerzego Szmajdzińskiego, który oświadczył, że w grudniu 2005 roku polskie wojska opuszcza Irak.