Podczas poniedziałkowych obrad przewodniczący Konwentu Europejskiego Valéry Giscard d'Estaing przedstawi delegacjom projekt przyszłej konstytucji unijnej, zmieniającej niektóre zapisy poczynione przez Wspólnotę w Nicei. Chodzi głównie o zmianę podejmowania decyzji w Unii Europejskiej.
Premier Leszek Miller uważa, że rewizja ustaleń z Nicei byłaby bardzo niedobrym rozwiązaniem i zapowiada, że będzie bronił dotychczasowego, korzystnego dla nas systemu podejmowania wspólnych decyzji. Zarówno premier, jak i minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz nie ukrywają też, że Polska jest zainteresowana wspólnym finansowaniem wydatków związanych z kontrolą naszej granicy wschodniej. Minister Cimoszewicz wykluczył jednak, by oznaczało to, że pojawią się na niej wspólne patrole polsko-niemieckie, choć mogą powstawać międzynarodowe grupy zadaniowe.
Premier jest bardzo zadowolony z przyjęcia z jakim spotkał się w Porto Carras. Gratulowano mu, jak powiedział, wyniku referendum, a także pomyślnego wyniku głosowania nad wotum zaufania w Sejmie.
