Odchylenie wyniosło 3,43 proc. wobec 3,33 proc. w piątek.
"Dla rynku złotego i eurodolara najważniejsze w tym tygodniu pozostaną decyzje banków centralnych. Będzie to główny czynnik wzrostów lub spadków" - powiedział PAP Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
"Jeśli dojdzie do redukcji stóp przez RPP, to złoty powinien się umocnić, bo nie ma zbyt silnych oczekiwań na takie posunięcie" - dodał.
Kurs euro wobec dolara wyniósł rano 1,1585. W piątek wieczorem euro spadło poniżej 1,16 dolara.
RPP we wtorek zbiera się na dwudniowym posiedzeniu w sprawie podstawowych stóp, decyzję poznamy w środę. Po majowym cięciu o 25 pkt. bazowych stopa referencyjna banku spadła do 5,50 proc.
Również w tym tygodniu amerykański FED podejmie decyzję dotyczące ewentualnej obniżki. Ekonomiści nie są zgodni, co do głębokości cięć.
Dodatkowym czynnikiem dla rynków kształtującym poziom kwotowań i cen obligacji będą wiadomości dotyczące reformy finansów publicznych.
Rząd we wtorek będzie dyskutował na zmianami w podatku od osób fizycznych. Najprawdopodobniej dotychczasowe stawki 19 proc., 30 proc. oraz 40 proc. pozostaną niezmienione przy zamrożeniu progów, natomiast podniesiona zostanie kwota wolna od podatku.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0405 spadła na otwarciu w porównaniu z piątkowym zamknięciem do 4,71 proc. z 4,8 proc., dziesięcioletnich DS1013 do 4,995 z 5 proc., zaś pięcioletnich PS0608 wzrosła o 5 pkt. bazowych do 4,96 proc.