Na poniedziałkowym otwarciu złoty osłabł o 6,8 grosza wobec USD i 5,8 grosza wobec euro.
Odchylenie od starego parytetu wyniosło o godz. 11.40 3,6 proc. wobec 4,9 proc. w piątek.
Koalicja rządowa z PSL w sobotę przestała istnieć. Premier Leszek Miller zwróci się do prezydenta o odwołanie PSL-owskich ministrów. Leszek Miller zapowiedział że, w poniedziałek po południu znane będą nazwiska nowych ministrów - rolnictwa i środowiska.
Zdaniem dealerów na rynku nastąpiło uspokojenie nastrojów i nie należy się spodziewać gwałtownego załamania kursu złotego.
"Po dużym osłabieniu na otwarciu, na rynku nastąpiło uspokojeniu nastrojów, a jego uczestnicy będą oczekiwać na nazwiska nowych ministrów i komentarze polityczne o możliwości funkcjonowania mniejszościowego rządu" - uważa Andrzej Krzemiński, dealer BPH PBK.
Analitycy giełdowi i finansowi obawiają się negatywnego wpływu wydarzeń politycznych na rynki, uważają że w ciągu kilku najbliższych tygodni inwestorzy skoncentrują się na ocenie napływających doniesień ze sceny politycznej, a szczególnie wrażliwi będą na spekulacje o wyniku czerwcowego referendum akcesyjnego.
Zdaniem Jacka Wiśniewskiego, ekonomisty Pekao SA sobotni rozpad koalicji zwiększa niepewność przed zaplanowanym na czerwiec referendum akcesyjnym oraz stawia pod znakiem zapytania możliwość wprowadzenia w życie programu naprawy finansów Rzeczypospolitej, zaproponowanych przez wicepremiera Grzegorza Kołodkę.