Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złotówka mocniejsza

0
Podziel się:

Podczas pierwszej w tym tygodniu sesji wartość złotego wzrosła, choć odchylenie pozostawało wciąż po słabej stronie starego parytetu. Złożyło się to kilka czynników. Wraz ze spadkiem kursu EUR/USD złoty zyskał wobec wspólnej waluty, a kurs EUR/PLN zniżkował z 4,6820 do 4,6270, zaś cena dolara poruszała się w zakresie 3,9210 – 3,9435.

KOMENTARZ KRAJOWY

USD/PLN i EUR/PLN
Podczas pierwszej w tym tygodniu sesji wartość złotego wzrosła, choć odchylenie pozostawało wciąż po słabej stronie starego parytetu. Złożyło się to kilka czynników. Wraz ze spadkiem kursu EUR/USD złoty zyskał wobec wspólnej waluty, a kurs EUR/PLN zniżkował z 4,6820 do 4,6270, zaś cena dolara poruszała się w zakresie 3,9210 – 3,9435. W poniedziałek, po tym jak w piątek złoty znacznie stracił na wartości nastąpiła korekta wartości naszej waluty. Zdaniem analityków przyczyną piątkowej wyprzedaży złotego było zlecenie sprzedaży przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) akcji banku Pekao SA o znacznej wartości. W poniedziałek GUS zakomunikował, że sprzedaż detaliczna wzrosła w październiku w skali rocznej o 10,3 proc. wobec wzrostu o 9,7 proc. we wrześniu. Licząc miesiąc do miesiąca sprzedaż wzrosła o 5,9 proc. wobec zwyżki o 1,5 proc. w poprzednim okresie. Według danych GUS stopa bezrobocia w październiku spadła do 17,4 proc. z 17,5 proc. we wrześniu. Prowzrostową dla złotego mogła też okazać się
wypowiedź dla agencji Reuters analityka agencji Moody’s Jonatana Schiffera. Powiedział on, że perspektywa ratingu (3 – 5 lat) dla Polski jest stabilna ze względu na dobre fundamenty – silny wzrost gospodarczy, dobra dynamika eksportu i bilansu obrotów bieżących, choć zdaniem Schiffera zagrożenie może pojawić się wtedy, gdy w ciągu najbliższych trzech lat rząd nie rozwiąże problemów fiskalnych.
Po południu NBP opublikował dane o inflacji bazowej. Zgodnie z nimi po wyłączeniu cen żywności i paliw w skali rocznej wzrosła ona w październiku o 1,2 proc. wobec 0,9 proc. we wrześniu.
O godz. 16.25 jeden dolar wyceniany był na 3,9250 złotego, a jedno euro na 4,6295 złotego (odchyl. +0,67 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Choć rynek nie oczekuje zmian co do ich poziomu, to jednak bacznie będzie śledził uzasadnienie do decyzji, co może mieć wpływ na kształtowanie wartości. O nominalnych poziomach złotego mogą także zadecydować zmiany kursu EUR/USD. W dłuższej perspektywie wartość złotego powinna się stabilizować, a odchylenie od parytetu pozostawać w zakresie +/-1,5 proc.

KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY
W poniedziałek, na rynku dolarjena z powodu przypadającego tego dnia w Japonii święta nie działo się zbyt wiele, a obroty były mniejsze niż zazwyczaj. W niedzielę obchodzono w tym kraju Dzień Dziękczynienia za Pracę (jap. kinrou kansha no hi). Według panującej w Japonii zasady, jeżeli święto przypada na niedzielę, następujący po niej poniedziałek także jest dniem świątecznym. W pierwszej części sesji cena amerykańskiej waluty do jena nieznacznie wzrosła, co było skutkiem ogólnej poprawy sentymentu dla dolara na arenie międzynarodowej. Kurs USD/JPY w ciągu dnia zwyżkował z 108,81 do 109,19.
O godz. 16.25 jeden dolar wyceniany był na 119,17 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Na rynku dolarjena, podobnie jak w ostatnim okresie, nie zanosi się na większe zmiany. Dla kursu USD/JPY kluczowymi wsparciami pozostają poziomy 107,80 oraz 107,50. Opory zlokalizowane są na 109,40 oraz 109,75.

EUR/USD
Azjatycka część poniedziałkowego handlu przebiegła w dość spokojnej atmosferze. Kurs EUR/USD poruszał się w przedziale 1,1900 – 1,1915. Stabilizacji sprzyjał fakt braku na rynku, świętujących tego dnia japońskich inwestorów. Po otwarciu sesji europejskiej przewagę zdobyli sprzedający wspólną walutę. Kurs EUR/USD po pokonaniu w dół technicznego wsparcia na poziomie 1,1850 nabrał tempa i przed południem zniżkował do 1,1782. Inwestorzy postanowili kupić dolary przed zaplanowaną na dalszą część tygodnia serią ważnych danych makro z USA m.in. o PKB za III kwartał, zaufaniu konsumentów, aktywności przemysłu w okręgu Chicago oraz Beżowej Księdze. Wpływ na wzmocnienie się amerykańskiej waluty miała niewątpliwie również wypowiedź Granta Aldonasa, podsekretarza w Departamencie Handlu USA. Oddalił on obawy rynku o to, że w Stanach Zjednoczonych zapanował trend protekcjonistyczny. Dodatkowo nowy szef Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet powiedział w poniedziałek, że komunikat po wrześniowym posiedzeniu
państw G7 nie odnosił się do siły amerykańskiej waluty w stosunku do głównych, światowych walut. W jego opinii mowa w nim była o tym, że cześć azjatyckich walut jest zbyt słaba do dolara. Trichet odmówił za to komentarza w sprawie ostatnich zmian ceny euro. Do dalszych spadków ceny euro nie doszło. W kolejnych godzinach handlu kurs EUR/USD skonsolidował się w zakresie 1,1790 – 1,1830.
O godz. 16.25 jedno euro wyceniane było na 1,1794 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Kluczowym wsparciem dla kursu EUR/USD pozostaje poziom 1,1730. Jego przebicie w dół otwiera drogę do spadku do 1,1680, a potem do 1,1610. Z kolei od góry opory zlokalizowane są na 1,1860, 1,1939 oraz na 1,1977. We wtorek napłyną dane z USA o PKB za III kwartał oraz o zaufaniu konsumentów za listopad. Oczekuje się, że będą pozytywne dla dolara, ale uwaga takie dobre dane mogą być już zdyskontowane na rynku.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)