Realnie złoty umocnił się do poziomu 3,7 proc. ponad starym parytetem, wobec 3,62 proc. w środę pod koniec dnia i 2,25 proc. we wtorek.
'Złoty zyskał trochę na wartości, jednak niewiele. Polska waluta może umocnić się w najbliższym czasie do ponad 4 proc. Ale wydaje się, że przy poziomie 4,2 proc. znów będziemy mogli obserwować sprzedaż złotego' - powiedział Andrzej Krzemiński, dealer BPH PBK.
Analitycy uważają, że na rynku wciąż utrzymuje się niepewność inwestorów związana z przedłużającym się milczeniem nowego ministra finansów Grzegorza Kołodki na temat kierunku polityki fiskalnej i kursowej.