Euro rano kosztuje 4,4675 zł, a dolar 3,6150 zł.
"Do momentu ogłoszenia danych polska waluta powinna podążać w ślad za notowaniami głównych walut. Szczególnie istotne będę tu dane z USA o sprzedaży detalicznej" - powiedziała analityk Pekao SA Agnieszka Decewicz.
Dane te zostaną ogłoszone o 14.30. Półtorej godziny później w Polsce GUS ogłosi dane o inflacji w czerwcu.
"Jeśli poziom inflacji byłby w okolicach 4,1 proc. rdr, byłby to czynnik do wzrostu kursu" - powiedziała Decewicz.
Zdaniem ekonomistów z lipcowej ankiety PAP, inflacja w czerwcu wzrosła do 4,24 proc. Nadal jej wzrost stymulowały ceny żywności oraz paliw.
Taki poziom niepokoi RPP, która ustami swoich przedstawicieli ostrzegła, że taki poziom inflacji może spowodować dalsze podwyżki stóp.
Rynek długu czeka na wyniki aukcji papierów DS1013.
W środę MF zaoferuje papiery 10-letnie za 2 mld zł. Rynek spodziewa się, że średnia rentowność obligacji dziesięcioletnich będzie wahać się między 7,45 proc. a 7,55 proc., czyli może być powyżej rynku wtórnego. Popyt zaś powinien sięgnąć 3,5-4,5 mld zł.
"Można spodziewać się dużego zainteresowania inwestorów, którzy chcieliby uzupełnić swoje portfele po atrakcyjnych cenach" - powiedziała Decewicz.
W środę papiery DS1013 rentowność tych papierów lekko spadła do 7,46 proc. z 7,49 proc. Rentowność dwulatek OK0806 spadła do 7,96 proc. z 8 proc., a pięciolatek DS0509 lekko wzrosła do 7,78 z 7,76 proc.