Jak pisze "Dziennik" w nagłówku wniosku ministra przesłanego do prezesa Czabańskiego widniał adres IV wydziału rodzinnego i dla nieletnich w Sadzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa.
Zdaniem Aleksandra Grada wniosek do sądu rodzinnego o objęcie opieką Polskiego Radia, jest zgodny z procedurami. Taką sytuację przewiduje polskie prawo - poinformował minister skarbu.
Tymczasem według ekspertów minister popełnił błąd, bo wniosek powinien trafić do sądu rejestrowego, a nie rodzinnego. Jednak niektórzy sędziowie przypominają, że tego typu wnioski czasami wpływają do sądów rodzinnych.
Ministerstwo skarbu chce wprowadzić do Polskiego Radia kuratora ponieważ uważa, że od stycznia w radiu nie działa rada nadzorcza. Jego zadanie polegałoby na szybkim uzupełnieniu składu rady.
Dziennik/mnr/lm