Adam Jachimczak z Wojewódzkiej Komendy Policji w Katowicach poinformował, że kradzione samochody miały zostać przemycone między innymi do Polski i sprzedane. Jak ustalono, zatrzymani kradli pojazdy po obu stronach granicy, a auta były często ekspediowane za naszą wschodnią granicę.
Według oficerów z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową, sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Śląskim policjantom udało się także zatrzymać złodziei samochodów ze Śląska. Zatrzymani to trzej mężczyźni w wieku 29, 30 i 39 lat - mieszkańcy Stanowic, Gliwic i Żor. Od ubiegłego roku ukradli na Śląsku blisko 100 luksusowych samochodów, których łączną wartość oszacowano wstępnie na kwotę sześć milionów złotych.
Jachimczak podkreślił, że złodzieje dokładnie wybierali swoje ofiary. Byli to kierowcy, parkujacy pojazdy przy centrach handlowych oraz na trasach dojazdowych do śląskich miast. Przestępcy śledzili kierowców wytypowanych samochodów, aby ustalić miejsca ich parkowania. Następnie w nocy kradli auta z prywatnych posesji, garaży lub osiedlowych parkingów.
Za sam udział w zorganizowanej grupie przestępczej zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
